NAUCZANIE INDYWIDUALNE

NAUCZANIE INDYWIDUALNE

Witajcie

W dzisiejszym poście chce Wam opisać, jak wygląda nauczanie indywidualne, jakie są plusy i minusy takiego nauczania i czy mi żyje się lepiej.


1. Moje nauczanie indywidualne spowodowane jest problemami zdrowotnymi, które były dla mnie bardzo uciążliwe będąc w szkole. Więc od razu tu zaznaczę, że potrzebowałam je, by mieć wiedzę taką jaką powinnam mieć. Było ciężko z powodu mojej słabej frekwencji w szkole. 
2. Sporo załatwiania papierów, podpisywania dokumentów
3. Dostałam ogromną pomoc od mojej szkolnej pedagog i tak naprawdę to ona mówiła co mam robić, jak i gdzie. 


PLUSY:
- wygoda, masz lekcje u siebie w domu 
- jesteś w stanie przez jedną lekcje, zrobić więcej niż twoja klasa przez dwie a nawet 3 lekcje
- nauczyciel jest tylko dla ciebie, nie rozumiesz czegoś-tłumaczy do skutku
- więcej czasu na inne rzeczy
- wygodna pozycja, możesz siedzieć jak chcesz, pić herbatke czy sok 
- lepszy kontakt z nauczycielami(nawet jeśli ich nie lubiłeś w szkole, nagle okazują się spoko)
- możesz sobie produktywniej zaplanować dzień, ponieważ  max 4 lekcje w ciągu dnia(przynajmniej u mnie)
-lepiej się wysypiasz 
-nauczyciele są bardziej przychylni, jeżeli się nie uda nauczyć czy czegoś nie zrobisz na czas, rozumiejąc stan zdrowia itd 
- ja osobiście mam o wiele lepsze oceny, diametralnie mi sie zmieniły, ponieważ rozumiem wiele z lekcji

MINUSY:
- nie do końca to minus, ale czasem jest to męczące, ponieważ fakt masz więcej czasu, ale także więcej nauki, rzeczy do zrobienia(systematyczność to podstawa)
- nie ma jak ściągać, ale też nie uważam tego za jakiś wielki minus, bo wyjdzie to na lepsze
- nie spotykasz sie z rówieśnikami na codzień, dla niektórych to ogromny minus, dla mnie nie koniecznie, skupiasz sie tylko na sobie, tylko na siebie możesz liczyć


Jak widać plusów więcej niż minusów, uważam to za świetną formę edukacji, wracając po szkole do domu byłam bardzo zmęczona, obolała od krzeseł, które w mojej szkole są. Nie potrafiłam znaleźć siły na nauke, bardzo dużo zajęć opuszczałam, chorowałam często przewlekle. Teraz jestem zadowolona, mimo że naprawde tej nauki jest sporo, ale wychodzi mi to na plus. 
Jeżeli chcecie się dowiedzieć więcej na ten temat, zadawajcie już określone pytania. 
Do zobaczenia w kolejnym! 💘




MARRY CHRISTMAS!

MARRY CHRISTMAS!


U mnie za oknem pięknie pada śnieg, przygotowania do wigilii trwają, już nie mogę się doczekać kolacji i tego jak rodzice będą rozpakowywać prezenty.  Mam tyle pysznego jedzenia na dzisiaj, które robiłam razem z mamą że jak o nim pomyślę to robię sie głodna (hahaha). Chciałabym wam życzyć zdrowych i wesołych świąt spędzonym w miłym rodzinnym gronie. 
Dla mnie wigilia to wspaniały dzień, zdałam sobie sprawę że obdarowywanie bliskich prezentami jest najcudowniejszym uczuciem, jak byłam małym dzieckiem wigilia = prezenty, tylko o to mi chodziło, że dostane wymarzone zabawki. Natomiast teraz jest inaczej i zaczęłam rozumieć tą magie świąt. 
Jeszcze raz życzę wam spokojnych, rodzinnych świąt, buziaki. 


Ja jeszcze taka nie ogarnięta, ale przynajmniej rozśmieszam rodziców swoim wyglądem. Ale zaraz zabieram się z mamą za ostatnią sałatkę i babeczki, napiszcie jak tam u was przygotowania. 





UPDATE

UPDATE


    Hejka moi drodzy.

Na wstępie może najpierw napisze, co sie działo jak mnie tutaj nie było. Mianowicie przeszłam na nauczanie indywidualne. Miałam mnóstwo zaległości, które musiałam nadrobić już na tym nauczaniu. Więc z braku czasu, nie pojawiały się tu żadne posty. Praktycznie całe dnie spędzałam nad książkami. Teraz, gdy moja sytuacja się ustabilizowała moje wpisy będą pojawiać się tu dość regularnie. Mam nadzieje że to zrozumiecie i nadal będziecie ze mną. Bardzo Was przepraszam! 
Krótki UPDATE z mojego życia : 

Wczoraj był ciężki dzień, wkońcu mój oczekiwany rezonans magnetyczny kręgosłupa przeżyłam, mimo mojej klaustrofobii byłam silna i dałam radę. Teraz tylko muszę, poczekać około 3 tygodni na wynik. Aż sama jestem ciekawa co tam wyjdzie. 

Święta już tuż tuż, dziś zrobiłam ostatnie zakupy, wszystko przygotowane, teraz tylko muszę wszystko zapakować. W tym roku prezentów zrobiłam dość dużo, z czego bardzo się cieszę, bo to najlepsze w tym wszystkim, obdarowywać bliskich prezentami. Już nie mogę się doczekać. 

Odpoczynek jest mi tak bardzo potrzebny, że nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę na myśl, że już od jutra zaczynam przerwę świąteczną. Nadrobie na spokojnie wszystko  związane z blogiem, odwiedzę  wasze blogi, wkońcu mam czas na swoją przyjemność! 




 Wkońcu znalazłam tą colę, moim zdaniem jest bardzo pyszna, mimo że słyszałam, że nie każdemu ona smakuje. Natomiast mi się bardzo podoba i ma smak świąteczny. Napiszcie co tam u Was, jak przygotowania świąteczne Wam idą? Ja zmykam odrabiać pracę z matematyki, także do kolejnego!  💖
CHANGE/CZEGO UŻYWAM DO PIELĘGNACJI?

CHANGE/CZEGO UŻYWAM DO PIELĘGNACJI?


 Hejka kochani!

Dzisiaj wielka zmiana, od wielu lat, chodziłam do fryzjera tylko po to by podciąć końcówki. Dzisiaj pani fryzjerka obcięła mi sporą (jak dla mnie) długość włosów. Jestem zadowolona, czuje się odświeżona. Potrzebowałam tego, ponieważ zmiany są ważne+moje włosy były zniszczone i taka długość jak ta, jest dla nich w tym momencie najlepsza. 💜

Czego używam do pielęgnacji? 
Szczerze niewielu rzeczy, pokaże wam te moje ulubione, które są stale u mnie używane. 

1. Szampon 
Są to moje ukochane szampony, cała seria Schwarzkopf Gliss Kur. Świetnie odnawiają strukture włosa, regenerują i włosy po umyciu się świetnie zachowują. 


2. Olejek do włosów
Jest to olejek z Isany do włosów zniszczonych. Chroni on włosy przed wysoką temperaturą a ja włosy prostuje prawie codziennie. Nadaje blask i pięknie pachnie.  Co też ważne ułatwia rozczesywanie włosów, nie niszcząc ich przy tym. 


3. Spray ułatwiający rozczesywanie
Zamówiłam to z Avonu, głownie na to, że jest na etykiecie Hello Kitty(obsesja). Mimo to mile się zaskoczyłam, nie raz ratowało to moje włosy z złej sytuacji. Skutecznie rozplątuje włosy, pozostawia je miękkie i łatwe do ułożenia. W skrócie produkt bez którego nie mogę sie obejść. 


4. Maska 
Najlepsze maski jakie mnie spotkały to te z Kallosa. Są świetne pod każdym względem. Teraz używam tą keratynową z proteinami mleka. Odbudowuje strukturę włosów. Odżywia i chroni suche i łamiące włosy. Po spłukaniu tej maski, włosy są tak mięciutkie i miłe w dotyku. Serdecznie polecam.


Napiszcie, czego wy używacie do pielęgnacji włosów, może coś polecicie? Buziaki! 
CO KUPIŁAM NA PROMOCJI W ROSSMANIE?

CO KUPIŁAM NA PROMOCJI W ROSSMANIE?

Hejka, dzisiaj post związany z tym co udało mi się zakupić na promocji w Rossmanie. Są to produkty, które mogę wam z całego serca polecić. 

1. Bourjois 123 Perfect CC Cream
Mój kolor to 31 Ivory. Bardzo fajnie zakrywa niedoskonałości nadaje rozświetlenia mojej twarzy, ujednolica kolor. Wszystko to sprawia, że wygląda to bardzo naturalnie i jestem zakochana w tym produkcie. Zapewnia nam również nawilżenie i ochronę przed słońcem. Dla osób z cerą trądzikową, mieszaną czy normalną nada się idealnie. Serdecznie wam go polecam. 



2. Wibo, kamuflaż do twarzy. 
Mój kolor to Light. Według mnie radzi sobie bardzo dobrze, zakrywa moje niedoskonałości i przebarwienia na twarzy. Sprawdza mi się świetnie mimo swojej niskiej ceny, polecam wam go przetestować, jeżeli jeszcze go nie miałyście.



3. Lovely Pump Up, tusz do rzęs. 
Mój ulubieniec od dawna, robi naprawdę dobrą robotę, jest przyjemny w użytku. Bardzo ładnie mi wydłuża rzęsy i efekt jest naprawdę fajny. Jest trwały, wydajny i kosztuje naprawdę mało,a  na promocji to wydacie na niego grosze. Co najważniejsze dla mnie, nie skleja moich rzęs. Jestem z niego bardzo zadowolona. 



4. Miss Sporty, Perfect to LAst 24h, korektor w płynie
Jest to nr 001. Jest trwały i fajnie wygląda, bardzo naturalnie. 




5. Miss Sporty, Crazy look, Eyeliner
Jest to mój ukochany eyeliner. Uwielbiam go od długiego już czasu, sprawdza się świetnie. Można zrobić nim precyzyjną kreskę i z łatwością ją pogrubić. Nie ściera się szybko, cena również jest atrakcyjna. 



6. Wibo, pomada do brwi. 
Mój ukochany kolor to soft brown. Te pomady są bardzo polecane i zgadzam się z tym. Uwielbiany przez wiele kobiet. Formuła jest długotrwała. Aplikacja jest łatwa, co jest też ważne. Idealne wypełnienie brwi i kontur ich. Cena jest bardzo atrakcyjna




A Wam co udało sie zakupić na promocji ? Jakie kosmetyki są waszymi ulubieńcami? 💓

AUTUMN MUST HAVE

AUTUMN MUST HAVE


   Hejka! 
 Jesień to piękna pora roku. Teraz jest świetnie, słonecznie, piękne drzewa. Ta pora roku kojarzy mi się z oglądaniem seriali pod kocem i piciem ciepłego napoju. Dlatego jesienne wieczory uwielbiam u siebie w pokoju. A więc zacznijmy z tymi niezbędnikami na tą piękna pore roku! 

1. Gorące napoje
Codziennie wieczorkiem, jest to moja rutyna picie czegoś ciepłego. Jeżeli chodzi o herbaty bo pije je nałogowo, jesienią pije mi się je najlepiej.  Są to herbaty z Lord Nelson. Przepyszne i można się zrelaksować pijąc je.


2. Ciepłe swetry
O tak, jesień bardzo kojarzy mi się z pięknymi ciepłymi swetrami i bluzami. Niedługo będe musiała jechać po nowe swetry, bo kocham je nosić. 


3. Ciepłe koce
Dwa moje ulubione, są milusie i ciepłe. Wkońcu kto nie kocha miękkich kocyków? 


4. Ciepłe skarpetki i szalik
Ukochane milusie delikatne skarpetki. Mój cudowny duży szal, jest przydatny bo jak się nim owinę to ledwo co mi widać głowe, co najważniejsze jest cieplutko.


5. Świeczki i kremy

Świeczki u mnie muszą być i poprawiają mi nastrój. Krem do rąk, balsamy są mi potrzebne do nawilżania ciała, ponieważ jesienią zawsze mam problem z przesuszeniem skóry.


 Uwielbiam także spacerować jesienią po parkach, podziwiać piękne liście i oglądać dużo   filmów i seriali. Mam nadzieje ze cieszycie się z tego że mamy piękna jesień, napiszcie w   komentarzach co jest waszym niezbędnikiem. Buziaki.
MAZURY

MAZURY

 

 Hejka, długo mnie tutaj nie było, brak czasu, złe samopoczucie, ciągle coś. 

W ten weekend, pojechałam z chłopakiem i rodzicami na mazury, moja malutka kuzyneczka miała chrzciny. Długo mnie tam nie było, spędziłam miło czas. Ostatnim razem jak byłam na mazurach miałam z 11 lat. Zakochałam sie w tym miejscu i w wakacje napewno tam wróce ze znajomymi. 


   Wracając do mojej malutkiej księżniczki, ujęła moje serce, jest tak spokojna i taka cudowna że aż ciężko było mi wracać. Bardzo się ciesze że mogłam tam być. Weekend szybko zleciał, zresztą jak zwykle, co jest bardzo denerwujące. Tesknie za wakacjami okropnie, z drugiej strony nie moge doczekać się już świąt bożego narodzenia. Na świąteczny klimat, czekam cały rok, ponieważ go uwielbiam. 💓

 



 Kochani, mam prosbe do Was, napiszcie mi jakie posty tematyczne byście chcieli, jeżeli macie   pomysł na jakis temat, o którym moge tutaj napisać to dajcie znać! :) Życze wam miłej reszty dnia, buziaki! :) 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 . , Blogger