UPDATE


    Hejka moi drodzy.

Na wstępie może najpierw napisze, co sie działo jak mnie tutaj nie było. Mianowicie przeszłam na nauczanie indywidualne. Miałam mnóstwo zaległości, które musiałam nadrobić już na tym nauczaniu. Więc z braku czasu, nie pojawiały się tu żadne posty. Praktycznie całe dnie spędzałam nad książkami. Teraz, gdy moja sytuacja się ustabilizowała moje wpisy będą pojawiać się tu dość regularnie. Mam nadzieje że to zrozumiecie i nadal będziecie ze mną. Bardzo Was przepraszam! 
Krótki UPDATE z mojego życia : 

Wczoraj był ciężki dzień, wkońcu mój oczekiwany rezonans magnetyczny kręgosłupa przeżyłam, mimo mojej klaustrofobii byłam silna i dałam radę. Teraz tylko muszę, poczekać około 3 tygodni na wynik. Aż sama jestem ciekawa co tam wyjdzie. 

Święta już tuż tuż, dziś zrobiłam ostatnie zakupy, wszystko przygotowane, teraz tylko muszę wszystko zapakować. W tym roku prezentów zrobiłam dość dużo, z czego bardzo się cieszę, bo to najlepsze w tym wszystkim, obdarowywać bliskich prezentami. Już nie mogę się doczekać. 

Odpoczynek jest mi tak bardzo potrzebny, że nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę na myśl, że już od jutra zaczynam przerwę świąteczną. Nadrobie na spokojnie wszystko  związane z blogiem, odwiedzę  wasze blogi, wkońcu mam czas na swoją przyjemność! 




 Wkońcu znalazłam tą colę, moim zdaniem jest bardzo pyszna, mimo że słyszałam, że nie każdemu ona smakuje. Natomiast mi się bardzo podoba i ma smak świąteczny. Napiszcie co tam u Was, jak przygotowania świąteczne Wam idą? Ja zmykam odrabiać pracę z matematyki, także do kolejnego!  💖

11 komentarzy:

  1. Kurcze pierwszy raz widzę taka colę. Szkoda że ja takich rzeczy nie pije... Super post. Pozdrawiam serdecznie 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. ja również wcześniej nie spotkałam takiej coli ;o

    Pozdrawiam :)
    Moncia Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest przepyszna, mam nadzieje ze nie zniknie po świętach :(

      Usuń
  3. Współczuję Ci tego rezonansu. Skoro masz klaustrofobię to musiało być okropne.
    Nie piłam tej coli, a pewnie by mi nie posmakowała, bo takie napoje są dla mnie za słodkie.

    swiatwedlugkasi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było okropnie, jeszcze ten hałas w środku, ale udało sie!

      Usuń
  4. nie widziałam tej coli;)

    wpadnij czasem do mnie. Chetnie poobserwuję;)

    OdpowiedzUsuń
  5. cola cynamonowa :O jej jak ja bym chciała ją spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba szukać, w wielu sklepach jest dostępna! <3

      Usuń
  6. Zero cukru, to bzdura. Czymś muszą słodzić tę colę :) Jeśli mam pić ten napój, to zdecydowanie zwykłe, tradycyjne pepsi. Jest równo niezdrowe, a o wiele smaczniejsze.
    A tak przy okazji, te, jak widzę świąteczne klimaty powinnaś umieścić w naszej grupie "Blogi (nie tylko) Konkursowe" pod postem tematycznym. Zapraszam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz:)
Dajecie mi ogromną motywacje!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 . , Blogger